sobota, 1 czerwca 2019

Rzecz o grodzeniu - część 1



Przestrzeń podzielona - szczególnie na stole do gry bitewnej - staje się bardziej plastyczna. Podział przestrzeni pełni też bardzo praktyczną rolę: daje zasłonę dla walczących oddziałów, blokuje dostęp do jakichś obszarów itd. Zatem wydaje się, że warto poświęcić odrobinę czasu aby wzbogacić bazę terenową o jakieś ogrodzenia.

Jako, że temat jest dość szeroki jak na jeden wpis dziś skupię się wyłącznie na jego części: na ogrodzeniach miejskich i to tych mieszkalnych. W kolejnych odcinkach podzielę się swoimi doświadczeniami w budowie ogrodzeń przemysłowych i wiejskich.

Zacznijmy od ogrodzeń reprezentacyjnych okalających większe posesje czy parki. Do dyspozycji mamy kilka rozwiązań. Znajdą się takie z masowej produkcji - przykładowo Rubicon Models - jak i produkty mniejszych firm pokroju Black Grom Studio.



Z tych pierwszych chciałbym zaprezentować stosunkowo świeży zestaw Rubicona: City Walls. W pudełku znajdziemy dwie grupy wyprasek umożliwiające montaż komponentów wystarczających na 57cm. ogrodzenia.


Zestaw jest bardzo atrakcyjnie pod względem formy: kule na słupkach, imitacje odkuwanego parkanu, czy wstawki wykonane z cegły. Łączenie kolorów: czerwony klinkier, kremowy tynk i czarna stal daje efekt plastyczności.

Niezaprzeczalną zaletą zestawu Rubicona jest modułowa konstrukcja pozwalająca łączyć poszczególne elementy w dowolne łańcuchy.



W mojej opinii zestaw ma także dwie wady. Pierwszą jest niewielka długość ogrodzenia. 57cm to pozwala na wygrodzenie od frontu jakiejś posesji ale już nie da możliwości okolenia jej w pełni.

Drugą - moim zdaniem - słabą stroną zestawu jest mocno niedopracowana brama. Bardziej przypomina boczną furtkę niż reprezentacyjne wejście. Całkowicie nie pasuje do zaproponowanej formy ogrodzenia.



O ile rozbudowanie zestawu wzdłuż pozwoli zapanować nad pierwszym problemem  o tyle brak sensownej bramy jest wyzwaniem, z którym musimy sobie poradzić inaczej. 

Alternatywnym rozwiązaniem jest produkt Black Grom Studio.
Zestaw składa się z dwóch sub-zestawów: rozbudowanej bramy i właściwego ogrodzenia. Jak zwykle w przypadku tego producenta dostajemy produkt wycięty laserowo w  HDF.


Słupki zbudowane są z warstw o naniesionej strukturze cegieł dzięki czemu po zmontowaniu są łatwiejsze w malowaniu. Moje trysnąłem Skeleton Bone w sprayu i następnie już pędzlem kilkoma odcieniami w kolorze cegły (choć bez szaleństw: tego typu zdobne słupki były raczej wykonywane w cegły klinkierowej, w jednym głębokim odcieniu czerwieni). Elementy kute zrobione w czerni.

Zestaw BGS jest dość wymagający, zarówno na etapie montażu - ze względu na bardzo dużą liczbę części (kruchych i delikatnych) jak i na etapie malowania, ze względu na wymagającą teksturę. Gotowy model wygląda jednak niezwykle atrakcyjnie i świetnie sprawdzi się jako ogrodzenie jakiejś eleganckiej posesji. Jest jednak na tyle duży, że należy go składać z elementów. I tu jest słaby punkt produktu BGS. Model wykonany jest z cienkiego HDF, który jest niezwykle delikatny. Niestety elementy łączące przęsła ze słupkami mają niemałą szansę na uszkodzenie. Pewnym rozwiązaniem byłaby pewnie zmiana materiału na inny, np plexi, co producent zaoferował.

Black Grom Studio ma także w ofercie tzw ogrodzenie cmentarne. Przęsła są tam niższe i krótsze niż w ogrodzeniu parkowym. Zestaw ten wykorzystałem do zrobienia miniaturowego parku, który jest częstym elementem wystroju miejskich stołów w naszym klubie



Dzięki temu, że "kawałek terenu" jest elementem zamkniętym wszelka zawartość parku w postaci tuftów, krzaczków i drzewek jest bezpieczna i od trzech lat użytkowania nie nastąpiło, żadne uszkodzenie mechaniczne.



Oprócz ogrodzeń twardych mamy oczywiście do dyspozycji wszelkiego rodzaju żywopłoty. Jako materiał do ich produkcji wykorzystuję zielone zmywaki kuchenne odpowiedniej grubości. Za takim żywopłotem może zaczaić się załoga PIATa i - przy dużym szczęściu - razić nieprzyjaciela.


Następny wpis będzie poświęcony ogrodzeniom przemysłowym. Już wkrótce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz